Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci

Rzepa

Ekhm... matematycy mają łatwiej Wink

Rzepa

Ekhm... matematycy mają łatwiej Wink

patka

Biolodzy też mają łatwiej... Chociaż swoją drogą to ja dostałam spis przydatnych książek...

Rzepa

Nie wydaje mi się, żeby do zajęć z historii konieczne były jakieś szczególne materiały, zwłaszcza, jeśli nie zostały one wyszczególnione... Nie jestem jednak autorytetem w tej sprawie, więc proponuję, zapytaj się organizatorów (lub samego prowadzącego zajęcia).

coma · Gość

jeśli chcesz Symku, to mogę podać ci maila do igora Smile

Fork

re: up

Bylbym wdzieczny Very Happy

Rzepa

Mam pytanie do tych, co już byli w Pasterce: Czy odczytów słuchają wszyscy, czy tylko ci, którzy są w tej grupie, co mówiący (np. biolodzy itp.)?

netkuba

Odczytow sluchaja wszyscy Smile

5andra

Wszystkich odczytów słuchają wszyscy - tutorstwo i 14 osobowa ekipa Funduszowców, z którymi jesteś na obozie, a więc matematycy, humaniści i biolodzy. Ma to swoje wady i zalety. Humaniści mają chyba najłatwiej, a matematycy najtrudniej, bo humanistę w zasadzie zrozumie każdy, ale niekoniecznie każdy pasjonuje się matematyką. Odczyty są co drugi dzień, w tym samym dniu, w którym zajęcia. Są w seriach po 3 - jeden humanistyczny, jeden matematyczny i jeden przyrodniczy. A na koniec obozu usiądziecie sobie na ławeczkach na dworze, przy meczących kozach i będziecie wszystkie odczyty po kolei "obmawiać".

edit: "Obmawiać" tzn że zaczniecie od osoby, która jako pierwsza miała odczyt. Osoba ta powie, co jej zdaniem w jej odczycie było dobre, co złe, czego należy uniknąć, a co fajnie wyszło (taka mała spowiedź), a potem każdy po kolei będzie omawiał odczyt tejże osoby mówiąc dokładnie to samo, tyle że w swoim odczuciu. W teorii ma to pomóc w przyszłości przy robieniu innych odczytów. W praktyce wychodzi trochę inaczej, bo gdy 14-ta osoba mówi dokładnie to samo co poprzednicy, na dodatek żar leje się z nieba, to jest to średnio ciekawe doświadczenie. Poza tym nie wszystkie wypowiedzi są obiektywne, czasami sami tutorzy mają na ten sam temat sprzeczne zdania. No a ten, który najmniej przy takim obmawianiu dostanie "w dupę", zbierając jednocześnie najwięcej pochwał, dostanie symboliczną nagrodę za najlepszy odczyt. Kiedyś w Pasterce była Maria Mach i odbywało się zaprezentowanie wzorcowego odczytu, ale od kilku lat tego nie ma. Zaleta "obmawiania" na koniec obozu jest taka, że robi się to raz, trwa od śniadania do obiadu i od obiadu prawie do kolacji i coś się z tego wynosi. Chociaż osobiście wolałabym chyba, aby coś takiego odbywało się co drugi dzień, po sesji odczytowej, kiedy wszyscy mają odczyty "na świeżo" i nie ma uwag w stylu "to coś takiego napisałam ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło", poza tym wtedy następni mogą wyciągnąć wnioski i nie popełniać tych samych błędów.

patka

To na pewno już w tą środę? Bo mi się wydaję, że coś pokręciłam...

Rzepa

A nawet jak dla mjnie w ten wtorek Smile

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Smile

Rzepa

A nawet jak dla mjnie w ten wtorek Smile

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Smile

Rzepa

A nawet jak dla mjnie w ten wtorek Smile

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Smile

patka

Ktoś będzie na zbiórce we Wrocku? To w środę o 13:30 tak?

Kasia

Martho, o której będziesz w W-wie?